XXVI Niedziela zwykła -27.09.2020

Michalici…Młody ksiądz miał pierwszy raz wystąpić w roli kapelana więzienia i wygłosić kazanie. Duchowny wiedział, że nie jest to miejsce na pobożne i namaszczone słowa. Z bijącym więc sercem wstępował na ambonę, prosząc Boga o pomoc. Stres, który przeżywał, był tak silny, że idąc nie zauważył stopnia, potknął się i upadł. Cała sala wybuchnęła śmiechem. Wówczas ksiądz- trochę zmieszany, trochę bardziej przytomny- podszedł do pulpitu i powiedział z przekonaniem: „Moi drodzy właśnie dlatego przyszedłem do was, aby wam pokazać i powiedzieć, że człowiek może upaść i znowu powstać”…
…W dzisiejszej przypowieści o dwu synach Chrystus kieruje do nas podobną naukę. Uświadamia nam, że każda chwila naszego życia jest szansą na przemianę serca. Szansą, aby przemyśleć swoje postępowanie zamiast „nie” powiedzieć Bogu „tak”…