XXXI Niedziela zwykła-30.10.2022

..Codziennie w południe pewien młodzieniec w niebieskich jeansach i papierową torebką z kanapkami zjawiał się przy drzwiach kościołach i po minucie odchodził. Zaciekawiony proboszcz kiedyś zapytał go, co znaczą te krótkie wizyty. Chłopak odpowiedział, że przychodzi się pomodlić. Mówi tylko: „Jezu, przyszedł Janek”. Janek podobnie jak Zacheusz z dzisiejszej Ewangelii koniecznie chciał zobaczyć Jezusa. Kilka dni później chłopak został przewieziony do szpitala z bardzo skomplikowanymi złamaniami. Miał wypadek w pracy. Po kilku dniach jego pokój stał się miejscem spotkań pacjentów. Młodzi i starzy spotykali się przy jego łóżku, a on miał uśmiech i słowo otuchy dla każdego. Przyszedł również i proboszcz i zapytał, skąd ma tyle wewnętrznej siły. To dzięki komuś, kto przychodzi mnie odwiedzić w południe- powiedział młody człowiek. Przychodzi tu codziennie, staje w drzwiach i mówi- „Janku, to ja,  Jezus- i odchodzi”…
…Jak masz spotkać Jezusa? Na pewno nie musisz wykonywać karkołomnej wspinaczki na drzewo, jak Zacheusz z dzisiejszej Ewangelii. Wystarczy, że otworzysz drzwi świątyni, wejdziesz w jej ciszę, przyklękniesz albo usiądziesz gdzieś w ławce. Jezus tam jest. Zawsze czeka na Ciebie….