…Pewnego razu nad stawem lis schwytał gęś.- Mam cię teraz, pływałaś po moich wodach i to nie pierwszy raz. Teraz dopadłem cię, ukażę cię i zjem na obiad. Chwileczkę, lisie- broniła się gęś. Ja mam takie samo prawo do tych wód, jak i ty. Jeżeli wątpisz, to chodźmy do sądu po sprawiedliwość! I poszli do sądu. Jednak tam gęś nie doczekała się sprawiedliwości, ponieważ sędzia był lisem, prokurator był lisem, ławnicy byli lisami, a nawet protokolant był lisem. Ci wszyscy przesłuchiwali doprowadzoną gęś, skazali ją, wykonali wyrok i wspólnie obgryźli jej kości…
…Fragment Ewangelii o drzewie figowym jest przypowieścią o Bożym miłosierdziu. Jesteśmy jak te drzewa zasadzone w Bożym ogrodzie. Mamy owocować dobrymi uczynkami. Gdy nie owocujemy, Bóg zanim wyciągnie sprawiedliwą rękę, przychodzi do nas ze swym miłosierdziem i daje szansę pojednania i wydania owocu…
mar 23