…Ktoś kiedyś powiedział wymowne zdanie, że każdy chrześcijanin posiada swój pulpit, swoją ambonę, z której codziennie swoim życiem głosi kazanie. Rzeczywiście, w każdym dniu albo jesteśmy świadkami Chrystusa, albo się Go wstydzimy i wypieramy. Warto dziś zatem zajrzeć w swoje serce i zapytać samych siebie: Jakim jestem świadkiem Chrystusa? Czy nie wstydzę się przyznać do tego, że jestem człowiekiem wierzącym: chodzę do kościoła, modlę się, przystępuję do sakramentów św.? Czy potrafię wyznać wiarę w Chrystusa przed ludźmi, czy nie wstydzę się modlić w miejscach publicznych? Czy umiem się do Niego przyznawać w mojej rodzinie, kiedy klękam wspólnie z rodziną do modlitwy? Czy uczę swoje dzieci odmawiania codziennego pacierza? „Nie bójcie się!”- słyszymy dziś w Ewangelii. Kochający nas Chrystus jest z nami obecny, dlatego prośmy Go o siłę, abyśmy umieli o Nim świadczyć…
cze 20