I Niedziela Adwentu -2.12.2018

Znalezione obrazy dla zapytania adwent 1 niedziela… Na półwyspie Jeziora Como, w środku cypla króluje nad otoczeniem samotna Willa Acronati. Mieszka w niej tylko stary ogrodnik. Jak długo pan tu mieszka? Dwadzieścia cztery lata – Ile razy w ciągu tego czasu odwiedził pana właściciel posiadłości? Cztery – A ostatnio? – Przed dwunastoma laty- odparł ogrodnik. Prawie zawsze jestem sam. Bardzo rzadko trafia się jakiś gość. Ogród i otoczenie są jednak tak zadbane i pięknie utrzymane, jakby właściciel miał jutro przyjechać. Ogrodnik śmieje się: „Dziś mój panie, dziś!”..
Tak jak ten mądry ogrodnik, my również powinniśmy być zawsze przygotowani na spotkanie z naszym Panem, Chrystusem. Niech zatem Adwent, który dziś rozpoczynamy, będzie czasem refleksji, czuwania, przygotowania. Niech to będzie czas wyciszenia, lepszej modlitwy, poukładania na nowo naszego życia, radosnego oczekiwania nie tylko na Święta Bożego Narodzenia, ale również na spotkanie się z Nim kiedyś w niebie…

Niedziela Chrystusa Króla -25.11.2018

Znalezione obrazy dla zapytania chrystus król… Pewien perski król wezwał do siebie różnych mędrców, chcąc usłyszeć od nich odpowiedź na różne pytania. Zapytał ich: Co jest największym stopniem ludzkiej nędzy? Padały różne odpowiedzi: starość, choroba, bieda. Wtedy wstał jeden z mędrców i rzekł: Według mnie, największa nędza może się przydarzyć człowiekowi wtedy, gdy stojąc u kresu życia, nie może sobie przypomnieć żadnego dobrego czynu…
…Chrystus Król staje dziś przed nami. Przynosi królestwo dobra, sprawiedliwości i prawdy. Zapytajmy się wiec siebie samych, Czy moglibyśmy dziś Chrystusowi spojrzeć w twarz? Jak wyglądają nasze czyny, jakie jest nasze życie, jaka jest nasza wiara? Ile w nich jest dobra, ile sprawiedliwości ile prawdy? Oby nikt z nas nie był takim nędzarzem, bo wtedy nie będziemy mogli spojrzeć naszemu Królowi w twarz i nie wejdziemy do Jego królestwa. A miejsce na nas czeka…

XXXIII Niedziela Zwykła -18.11.2018

Obraz może zawierać: 1 osoba, tekst… Kiedy wielki hiszpański pisarz Lope de Vega, leżał na łożu śmierci, czyniąc rachunek sumienia ze swojego życia, jego lekarz pocieszał go: „Może pan umierać szczęśliwy. Odniósł pan wiele sukcesów. Oczarował pan ludzi więcej niż tysiącem sztuk. Ludzie oklaskiwali pana. Panie doktorze- powiedział umierający- na łożu śmierci widzę wszystko inaczej. Przed Bogiem wielki jest tylko ten, kto ma dobre serce. Oddałbym dziś wszystkie oklaski jakie otrzymałem w życiu, za to, bym mógł zrobić jeden dobry uczynek więcej”…
…Popatrzy dziś w nasze serca, kiedy kończy powoli się rok kościelny i zadajmy sobie pytanie: czy my jesteśmy dobrze przygotowani do spotkania z Bogiem? Nie zwlekajmy w naszym życiu z czynieniem dobra i naśladowaniem Jezusa. Obecność na Mszy św. to okazja, aby wzmocnić ludzkie siły do takiego pięknego życia…

XXXII Niedziela Zwykła -11.11.2018

Znalezione obrazy dla zapytania wdowi grosz… „Przyszła też jedna uboga wdowa i wrzuciła dwa pieniążki, czyli jeden grosz”(Mk 12,42).
Uboga wdowa z dzisiejszej Ewangelii uczy nas właściwego spojrzenia na szerokość naszego serca. Ktoś kiedyś powiedział, że są trzy rodzaje dawców: niechętny dawca, z obowiązku dawca i radosny dawca. Czy umiemy dzielić się tym co posiadamy z innymi ludźmi? Z jakim sercem to czynimy? Mikołaj Gogol pisał: „Nigdy nie jesteśmy tak biedni, aby nie stać nas na udzielenie pomocy bliźniemu”.
Francis Balfour pięknie to ujął: „Najlepszym darem dla naszego wroga jest przebaczenie, dla przyjaciela – wierność, dla dziecka- dobry przykład, dla ojca- okazywana mu cześć, dla matki- nasze serce, dla sąsiada- nasza pomocna dłoń”. Pamiętajmy o tym słuchając Ewangelii, aby mieć takie właśnie serce…