…Dwóch kolegów ze szkolnej ławy od początku ze sobą rywalizowało. Najpierw o stopnie, potem o indeksy. Później jeszcze o pieniądze. Obaj mieli firmy o podobnym profilu. Gdy jeden kupił komputer, drugi zaraz kupował dwa. Gdy jeden z nich kupił nowy samochód, drugi natychmiast kupował dwa. Pewnej nocy jednemu z nich objawił się we śnie anioł i niczym złota rybka zaproponował: „Poproś o cokolwiek, a to ci się spełni, ale jak to już jest pośród was- rywali, drugi otrzyma podwójnie. Jeżeli poprosisz o milion dolarów, to pamiętaj, że twój rywal otrzyma dwa miliony”. Biznesmen całą noc nie spał. Rozmyślał, jak wybrnąć z tej sytuacji i znaleźć najlepsze rozwiązanie. Następnej nocy, gdy ponownie anioł objawił mu się we śnie, biznesmen wyraził swe życzenie: „Uczyń mnie ślepym na jedno oko”…
…Dziś Jezus zachęca nas do miłości bliźniego. Święty Jan mówi: „Nie możesz kochać Boga, którego nie widzisz, jeśli nie kochasz bliźniego, którego widzisz”. Bóg jest obecny w każdym bliźnim. Nie jest to prosta miłość, dlatego uczmy się tej pięknej, ale jakże trudnej miłości od Jezusa, którego mamy słuchać i naśladować jako chrześcijanie…

Czwartek Uroczystość Wszystkich Świętych

• Domaszowice- g.8.00
• Cedzyna- g. 9.00, 10.30 i 12.00 z procesją za zmarłych

Piątek Dzień Zaduszny

• Domaszowice – g. 8.00 i 17.00,
• Cedzyna –  g. 16.00

…Pewna dziewczyna oświadczyła swoim rodzicom, że zaręczyła się i myśli o szybkim ślubie. Jak wielkie było zdziwienie rodziców, gdy w końcu padło nazwisko narzeczonego. Ojciec aż złapał się za głowę i milczał przerażony. Znał bowiem rodzinę chłopaka i ich problemy z synem. Nadużywał alkoholu, nie był zdolny do normalnej pracy, miał romans z mężatką i ponoć ćpał. Ojciec próbował córce spokojnie przedstawić sytuację. Jego słowa były jednak rzucaniem grochu o ścianę. Córka pozostawała niewzruszona, można powiedzieć, że była ślepa: nie widziała wad przyszłego męża…
…Często mamy tendencję do ślepoty, wobec której okulista jest bezradny. Ślepota wewnętrzna jest gorsza od tej zewnętrznej. Boimy się i wolimy pewnych rzeczy nie widzieć, bo to nam może zmącić nasze spokojne „siedzenie przy drodze”. Ale Jezus przychodzi, aby nas uzdrowić z wewnętrznej ślepoty, aby odciąć się od grzesznego życia. Warto więc zdobyć się na odwagę ślepca z dzisiejszej Ewangelii i wołać” „Ulituj się nad nami”…

…Młody dyrektor urządził sobie eleganckie biuro. Kropką nad „i” miał być luksusowy, najnowszej generacji telefon. Z samego rana sekretarka zameldowała pierwszego klienta. Dyrektor dla podkreślenia swej ważności i władzy, jaką ma nad nim, każe mu długo czekać. Następnie, gdy sekretarka otwiera drzwi dla petenta, dyrektor podnosi słuchawkę i długo rozmawia, pozorując rozmowę z kimś bardzo ważnym. Klient patrzy zaszokowany.- Co pan sobie życzy- wymamrotał wreszcie dyrektor.- Ja..ja.. jestem monterem z poczty i chciałem podłączyć telefon…
…W świetle dzisiejszej Ewangelii warto zastanowić się nad naszą codzienną postawą wobec drugiej osoby. Prawdziwą wielkość poprzez służbę można zdobywać niezależnie od tego, w jakim miejscu jesteśmy, jakie zajmujemy stanowisko czy też, jaką pracę wykonujemy. Bardzo trafnie na ten temat wypowiada się Martin Luter King: „Każdy może być wielki, ponieważ każdy może służyć. Nie musisz mieć tytułów naukowych, aby służyć. Nie musisz wyrażać się gramatycznie, aby służyć. Wystarczy serce pełne wdzięczności i życzliwości oraz dusza ożywiona miłością”…