sie 05
Przemienienie Pańskie -6.08.2017
…W jednej z parafii pod wezwaniem Przemienienia Pańskiego, z okazji odpustu umieszczano specjalną skrzynkę na wezwania modlitewne pisane przez parafian. Przed Mszą św. wierni składali w niej swoje prośby, modlitewne intencje, z którymi przybywali w tym dniu do kościoła. Były one odczytywane podczas tzw. Modlitwy Wiernych. Wśród próśb znajdowały się proste i zwyczajne sformułowania: „Panie Boże, racz przemienić los chorej Marii, nie chodzącej od urodzenia!”; „Jezu Chryste, przemień życie Józefa, który od ponad 10 lat jest nałogowym pijakiem”;
lip 29
XVII Niedziela Zwykła -30.07.2017
…W jednej z fabryk w Polsce pracownicy dokuczali często jednemu z kolegów na widok jego religijnej postawy w pracy. Żegnał się przed i po pracy, tak samo przed i po jedzeniu. „Powiedz nam: W co wierzysz?”- pytali ironicznie. Pewnego dnia zagadnięty w ten sposób lekko się zdenerwował, odwrócił się więc do drwiących z niego kolegów ze słowami: „Dobrze, powiem wam, w co wierzę”. Uklęknął na środku hali fabrycznej, przeżegnał się, odmówił Wierzę w Boga, wstał i dodał: „Oto w co ja wierzę. A teraz proszę was, abyście powiedzieli mi, w co wy wierzycie?”. Kiedy wszyscy zamilkli, odezwał się do nich: „Nie chcecie mi powiedzieć- to ja wam powiem. Wy wierzycie w kieliszek, karty, kobiety, kombinowanie i robienie fuszerek”. Na te słowa zawstydzili się i zamilkli i od tej pory dali mu już spokój…
…Czy cenimy sobie największy skarb, jaki posiadamy- skarb naszej wiary? Czy staramy się ją nieustannie pogłębiać? Czy się o wiarę modlimy? Czy nie zaniedbujemy uczestnictwa w niedzielnej Eucharystii, naszej modlitwy osobistej, spowiedzi świętej? Czy wiara jest dla nas rzeczywiście tym skarbem, dla którego bylibyśmy gotowi poświęcić wszystko, nawet nasze życie?…
lip 15
XV Niedziela Zwykła -16.07.2017
…Kilkanaście lat temu pewien biedny mężczyzna z New Jersey znalazł się w starej rodzinnej Biblii kilka tysięcy dolarów. Jak do tego doszło? Przed laty zmarła jego ciotka i w testamencie ofiarowała bratankowi tę książkę. Rozczarowany, odłożył ją na bok. Nigdy do niej nie zajrzał. Żył w nędzy. Będąc starcem zaczął pakować swe drobiazgi, by przenieść się do syna. Wziął do ręki zakurzoną Biblię, otworzył ją i ku swemu zdumieniu, ujrzał 20-to dolarowy banknot. Zaczął przerzucać karty i za każdą z nich wyciągnął taki sam banknot. Trzydzieści pięć lat żył w nędzy, choć miał tuż obok siebie skarb…
…W każdym egzemplarzu Pisma św. znajduje się skarb i to o wiele cenniejszy niż ileś tam dolarów, bo skarb, który wzbogaca nasze człowieczeństwo, uszlachetnia je, wynosząc aż do boskiego świata. Sięgajmy po ten skarb jak najczęściej, aby przynosić jak najlepsze plony w naszym życiu…
lip 08